Ponad 100 pozyskanych leadów, nawiązanie cennych relacji biznesowych i efekt „wow”. Tak w dużym skrócie możemy podsumować uczestnictwo w tegorocznej konferencji I Love Marketing & Technology. Jeśli ciekawi cię, jak przygotowaliśmy się do tego wydarzenia oraz jakie kroki podjęliśmy w celu promocji marki adsystem, zapraszamy do lektury case study.
Konferencja I Love Marketing & Technology to jedno z największych wydarzeń tego typu w Polsce. Każda edycja gromadzi najlepszych specjalistów z branży marketingu. Na scenie w warszawskich Złotych Tarasach pojawiają się takie nazwiska, jak Artur Jabłoński, Paweł Tkaczyk, Michał Sadowski czy Janina Bąk. Konferencja to nie tylko świetna okazja, aby wysłuchać ekspertów, ale też sposobność do wymiany doświadczeń. Tym razem, podczas 18 edycji spotkania, adsystem dołączył do grona oficjalnych partnerów wydarzenia.
Jako specjaliści z branży wystawienniczej postanowiliśmy dodać dodatkową wartość do wydarzenia. Przy wejściu do sali konferencyjnej ustawiliśmy nasze stoisko, żeby uczestnicy mogli przekonać się na własne oczy, jak zwracać uwagę na wydarzeniach offline i wyróżnić się na tle innych wystawców.
Cel kampanii: „Marketing is a.rt"
Hasłem przewodnim naszej kampanii oraz kreacji stoiska była fraza: „Marketing is a.rt”. Nasza koncepcja została zaprojektowana tak, aby przekroczyć granice tradycyjnej reklamy i pokazać, że przekaz reklamowy może być sztuką. W efekcie chcieliśmy wskazać, że reklama offline może działać na emocje, inspirować i wymykać się tradycyjnym schematom.
Celem naszej kampanii było zaprezentowanie potencjału produktów adsystem. Konstrukcje i wysokiej jakości wydruki, mogą być dla marketingu niczym płótno dla malarstwa. Chcieliśmy pokazać marketerom, że dzięki zastosowaniu kasetonów LED i innych wyrobów od adsystem, mogą wznieść się na wyższy poziom promocji i jeszcze efektywniej prezentować swoją markę.
Projekt stoiska adsystem – artystyczna interpretacja marketingu
Projekt i cała koncepcja powstawały przez kilka tygodni. Najpierw zespół kreatywny marketingu adsystem przygotował kilka konceptów, ale ostateczny wybór padł na sztukę współczesną. Wspólnie uznaliśmy, że inspiracja twórczością wielkich artystów nie tylko świetnie współgra z samą koncepcją marketingu, ale również dobrze wpisuje się w tożsamość marki.
Tak się składa, że cały nasz zespół ma zamiłowanie do sztuki, więc gdy podczas burzy mózgów zaczęłyśmy pracować nad koncepcją, od słowa do słowa doszłyśmy do stwierdzenia, że marketing to sztuka. Osobiście zależało mi na tym, żeby pokazać, jak można połączyć systemy reklamowe, czyli tradycyjną reklamę offline, z nowoczesnym podejściem. Stąd pomysł na wygenerowanie wszystkich grafik w AI, na wzór popularnych dzieł sztuki. Mam nadzieję, że ten zabieg pokazał marketerom na konferencji ile mają możliwości na cudowne kampanie, wystarczy tylko pomysł.
Zuzanna Sroka
Brand Manager w adsystem
Sztuka i sztuczna inteligencja w parze
W pierwszych etapach projektu nasza creative designerka, Emilia Majdra, wyselekcjonowała kierunki w sztuce, których estetyka będzie wiodła prym całej kreacji. Wybór padł na m.in pop-art, kubizm, realizm i impresjonizm. Następnie do akcji wkroczyła sztuczna inteligencja. Grafiki, które zdobiły nasze stoisko, zostały wygenerowane w programie Midjourney. Praca ze sztuczną inteligencją była dla naszego zespołu świetną okazją nie tylko do kreatywnej pracy, ale też do przetestowania różnych strategii promptów.
Jak mówi Emilia Majdra: Przygotowanie grafik wymagało od nas sporej zabawy i testowania możliwości programu. Co ciekawe, czasem bardziej szczegółowe prompty z jasno określonymi wytycznymi przynosiły mniej satysfakcjonujący efekt, niż te ogólne najczęściej AI gubiło styl zawarty w zapytaniu.
Efekt współpracy naszej projektantki ze sztuczną inteligencją zrobił naprawdę duże wrażenie. Otrzymaliśmy cały zestaw kreatywnych obrazów, których estetyka czerpała z najciekawszych nurtów w sztuce. To wszystko złożyło się w efektowny kolaż, który wyraźnie pokazywał, że marketing może być sztuką.
Projekt zabudowy, czyli podstawa stoiska
Warstwa graficzna to jedynie połowa stoiska. Podstawę konstrukcji wkonaliśmy w oparciu o nasze systemy LMD. To customowe banery reklamowe podświetlane, które przygotowaliśmy w niestandardowych rozmiarach. Za przygotowanie koncepcji standu i wykonanie projektu technicznego odpowiadała Ewa Szczygieł.
Zabudowa składała się z trzech ścian, a konstrukcja liczyła sobie niemal 4 metry wysokości. Na całość składało się 12 kasetonów, które były ustawione względem siebie pod różnymi kątami, aby zaakcentować eklekyzm różnych nurtów artystycznych, z których czerpaliśmy. Ramy pomalowaliśmy proszkowo na kolor czarny, aby konstrukcja dodatkowo podkreślała wydruki i dobrze się z nimi komponowała. Poszczególne moduły składowe miały wysokość nietypową dla kasetonów tego typu, czyli 99,2 cm. Wszystko dlatego, że ważną wartością w naszej firmie jest ekologiczne podejście do produkcji. Taka wysokość kasetonów pozwala nam na ich ponowne użycie w zabudowie targowej mFrame, jako kompatybilne moduły.
Kasetony wchodzące w skład konstrukcji były wyposażone w oświetlenie LED rozmieszczone na górnych i dolnych krawędziach. To pozwoliło na równomierne i efektowne podświetlenie grafik. Co ważne, transport i montaż całego systemu wykonaliśmy samodzielnie – jako producent systemów wystawienniczych oferujemy kompleksowe usługi, od projektu, przez wykonanie, aż po montaż i demontaż.
Grywalizacja jako sposób na zaangażowanie – zadania dla uczestników
Ważnym elementem, który angażował odbiorców do interakcji z naszymi stoiskiem i przedstawicielami, była grywalizacja. Wykorzystaliśmy elementy gier, w wyniku których uczestnicy mogli wziąć udział w losowaniu nagród przyznawanych przez organizatora wydarzenia. Postanowiliśmy podejść do tego zadania dwutorowo – z wykorzystaniem nowoczesnych technologii oraz zdając się na nasze tradycyjne wyroby.
Grywalizacja na stoisku adsystem
Pierwsza z gier polegała na łączeniu kropek na infokiosku. Na ekranie dotykowym uczestnicy musieli połączyć w całość wzór, który układał się w sygnet adsystem.
Druga gra polegała na układaniu puzzli wykonanych z naszych piankowych siedzisk. Poszczególne kostki zadrukowaliśmy w taki sposób, aby ułożone wspólnie tworzyły jedną z grafik zdobiących naszą zabudowę.
Grywalizacja tego typu okazała się świetnym sposobem, aby skrócić dystans między odwiedzającymi, a naszą marką. Zadania tego typu od razu sprawiały, że uczestnicy konferencji podchodzili do stoiska z pozytywnym nastawieniem i oczekiwaniem na dobrą zabawę podczas gry.
Efekty i wnioski: sukces kampanii „Marketing is a.rt"
Jak oceniamy uczestnictwo w I Love Marketing & Technology? Reakcje odbiorców były jednoznaczne – udało nam się osiągnąć efekt „wow”. Uczestnicy konferencji wyraźnie zwracali uwagę na stoisko i podchodzili zaciekawieni do zabudowy. Otrzymaliśmy wiele komplementów i pytań na temat całej konstrukcji i konceptu.
Nasz udział w wydarzeniu ma również policzalne rezultaty. Przekroczyliśmy planowany KPI, którym było pozyskanie leadów od 10% uczestników eventu. W wyniku naszej obecności na konferencji aż 17% odwiedzających zgłosiło chęć do pozostania w kontakcie z adsystem. Ponadto, bardzo ważnym elementem uczestnictwa w wydarzeniu było zwiększanie świadomości marki w środowisku marketingowym. Nasi przedstawiciele odbyli dziesiątki rozmów i rozdali wiele wizytówek, co już w kilka dni po konferencji zaowocowało kontaktami biznesowymi.